21 grudnia pojechaliśmy na wycieczkę do Doboszówki położonej w lasach janowskich.
Dzień był mroźny i piękny. Po drodze widzieliśmy pięknie ośnieżony las, z mnóstwem śladów zwierząt leśnych.
Pobyt w Doboszówce przebiegł w miłej atmosferze. Gospodarze przygotowali dla nas wiele niespodzianek. Jedną z nich było spotkanie z Mikołajem, który zamiast przyjechać do nas saniami, przybył na koniu. Podziwialiśmy Mikołaja przez duże okna sali, śpiewaliśmy piosenkę zachęcają do odwiedzenia nas. W końcu pojawił się. Był zadowolony z naszego śpiewania. A śpiewaliśmy głośno, aż brakowało nam tchu w piersiach. Mikołaj w nagrodę podarował nam drobne prezenty.
Później wykonywaliśmy różne zadania. Zostały utworzone dwie drużyny: Mikołaja i Elfa. Uciechom nie było końca. Szczególnie podczas ściągania obuwia i wrzucania do pojemnika, a następnie goniliśmy, aby je ponownie założyć. Oczywiście swoje obuwie, które wcześniej wymieszały się w pojemnikach. Robiliśmy pierniczki, ozdabialiśmy je słodkimi smakołykami, które potem zabraliśmy do domu. Wykonywaliśmy różne ozdoby choinkowe.
Czas pobytu w osadzie bardzo szybko minął. Na koniec odwiedziliśmy małe zoo, gdzie karmiliśmy lamy, króliki, kozy i owieczki.
Z żalem wracaliśmy do domu, ale w sercu mieliśmy radość z tak wspaniałego pobytu w osadzie.
Zapraszamy do oglądnięcia zdjęć ->TUTAJ